W pierwszym biuletynie postanowiliśmy (ja z Maćkiem i Michałem Oleksym) kontynuować wygląd biuletynu z lat wcześniejszych, a więc cała praca przy edytowaniu wiążę się niemal wyłącznie z kopiowaniem. Powodem jest głównie fakt, że chcemy pierwszy numer ukończyć jak najszybciej, a drugim przypomnienie o genezie naszego HEBLA

Kacper Augustynek dostał zadanie napisania jeszcze krótkiego artykułu odnośnie ostatniej zbiórce drużyny na Skałkach. Wybierze też zdjęcia zrobione z niej przez Mikołaja. Co oznacza że będziemy mieć minimum 2 strony do wydrukowania w kolorze. Nie mam pojęcia o cenach ani o formie drukowania, więc osoba powołana do drukowania a będzie to najpewniej Michał Wronkowski musi dowiedzieć się czy nie będzie lepiej jednak drukować wszystkiego czarno - białego.

Biuletyn musi pojawić się na najbliższej krótkiej zbiórce przed feriami a więc i przed zimowiskiem. Nie wiem czy jest sens robienia zbiórki w pierwszy tydzień ferii skoro na pewno znajdą się osoby, które gdzieś sobie w pogoni za babciami wyjadą, toteż należałoby to zrobić w przyszły tydzień, w następny weekend